access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1648821600
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.228
10.0.15.110
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=84903&show_hidden_parts=0
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

"Rzeczpospolita": Ukraińcy pomogą polskim sklepom i restauracjom

"Rzeczpospolita": Ukraińcy pomogą polskim sklepom i restauracjom
Polska gospodarka zaczyna odczuwać pierwsze oznaki napływu dużej masy ludzi do kraju. (Fot. Getty Images)
Ogromny napływ uchodźców ze wschodu już widać w wynikach sprzedaży, a to dopiero początek. Po wzroście w żywności na ożywienie liczą także placówki gastronomiczne czy sklepy odzieżowe - donosi 'Rzeczpospolita'.

Gazeta przypomina, że "do Polski w kilka tygodni przyjechało już ok. 2,4 mln Ukraińców, co od razu znalazło odbicie w sprzedaży, zwłaszcza podstawowych produktów spożywczych, masowo wysyłanych również w transportach humanitarnych na tereny objęte wojną".

W dłuższej perspektywie tak wielki napływ osób będzie miał przełożenie na cały sektor handlowy, który już się na taki scenariusz szykuje.

"Jeśli przyjąć stawkę dzienną na podstawowe utrzymanie na poziomie ok. kilkudziesięciu złotych, oznacza to wzrost przychodów o ok. 2–3 mld zł miesięcznie. Do tego pewnie drugie tyle na różnego rodzaju inne produkty: odzież, obuwie, kosmetyki, w tym też, choć w znacznie mniejszym stopniu, dobra trwałe" – przekazał "Rz" prof. Robert Kozielski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

"Warunkiem przełożenia się tego zjawiska na trend wzrostowy w handlu detalicznym jest dysponowanie odpowiednimi środkami finansowymi. Będą pochodziły z kilku źródeł: środki przekazywane z budżetu, organizacji pozarządowych, środków własnych tych osób oraz wreszcie pracy zarobkowej" – dodaje.

Według dziennika, "sklepy już się szykują na napływ nowych klientów, w ogromnej części nieznających nawet języka". "Po pierwszym szoku migranci zaczynają próbować normalnie żyć – zarabiać, a także wydawać pieniądze – na początku są to głównie podstawowe produkty, ale wraz z osiedlaniem się będzie następował też wzrost popytu na dobra trwałego użytku" – dodaje Jolanta Tkaczyk z Katedry Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego. 

Czytaj więcej:

USA: Miliard dolarów dla Ukrainy oraz przyjęcie 100 tys. uchodźców

Były premier Cameron: Nikt nie pomógł uchodźcom z Ukrainy bardziej niż Polska

    Kurs NBP z dnia 27.06.2025
    GBP 4.9721 złEUR 4.2362 złUSD 3.6177 złCHF 4.5307 zł

    Sport