access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1619190900
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.228
10.0.16.17
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=76188&show_hidden_parts=0
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Szwecja: Rumun skazany za napad na polskiego kierowcę tira, ale nie za morderstwo

Szwecja: Rumun skazany za napad na polskiego kierowcę tira, ale nie za morderstwo
Sąd nie uwierzył Rumunowi, który nie przyznawał się do winy i skazał go na karę pozbawienia wolności. (Fot. Getty Images)
27-letni obywatel Rumunii został skazany przez sąd w Goeteborgu na karę czterech lat i sześciu miesięcy więzienia za napad rabunkowy na polskiego kierowcę tira, ale jednocześnie został uniewinniony z zarzutu morderstwa.

W 2013 roku w miejscowości Tjoern pod Goeteborgiem policja znalazła spaloną kabinę tira, a w niej ciało polskiego kierowcy Grzegorza C. Śledztwo wykazało, że mężczyzna został brutalnie pobity, zmarł na skutek uduszenia. Z naczepy skradziono wyceniany na 22 tys. euro drut miedziany oraz aluminiowy, którego właścicielem była polska firma Noratel.

Na ślad sprawcy natrafiła jesienią 2020 roku szwedzka policja dzięki międzynarodowej współpracy. Analiza odcisków palców wykazała, że należą one do przebywającego w więzieniu w Rumunii za inne przestępstwa Daniela C., obywatela tego kraju. W wyniku ekstradycji stanął on przed sądem. Nie przyznał się do winy.

Śledztwo wykazało, że Rumun był członkiem grupy przestępczej, która prawdopodobnie przyjechała do Szwecji, aby napadać na kierowców tirów. Sąd dał wiarę, że Daniel C. brał udział w brutalnym napadzie rabunkowym na polskiego kierowcę. "Jednak nie zostało udowodnione, że zamordował" - podkreślono w wyroku.

W procesie uczestniczyła żona ofiary, Halina. Zeznała, że mimo upływu ośmiu lat "bez męża nie ma pomysłu na życie". "W każdy czwartek czekam aż wróci do domu" - dodała.

    Kurs NBP z dnia 27.06.2025
    GBP 4.9721 złEUR 4.2362 złUSD 3.6177 złCHF 4.5307 zł

    Sport