access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1600156800
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.228
10.0.15.110
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=70532
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Djokovic: Zaakceptowałem dyskwalifikację - uważam, że była słuszna

Djokovic: Zaakceptowałem dyskwalifikację - uważam, że była słuszna
Gwiazdor kortów tenisowych uznaje swoją dyskwalifikację... (Fot. Facebook/Novak Djokovic)
Lider światowego rankingu tenisistów Novak Djokovic zaakceptował dyskwalifikację z wielkoszlemowego US Open i przyznał, że decyzja sędziów była słuszna. 'Zasady są proste, a ja je znałem. To dla mnie nauczka i mam nadzieję, że będę lepiej panował nad emocjami' - przyznał.

Wydarzenie miało miejsce pod koniec pierwszego seta meczu 1/8 finału z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą. Djokovic - główny faworyt imprezy - pozbywając się piłki po zakończonym gemie i stojąc tyłem, w niezamierzony sposób trafił wybitą piłką w sędzię liniową, za co został wykluczony z rywalizacji. Kobieta upadła na kolana, zaczęła się dusić i złapała się za szyję, ale sytuacja szybko została opanowana.

33-letni Djokovic, jeden z najlepszych tenisistów w historii, po przerwanym spotkaniu szybko się spakował i odjechał z obiektu. Później poinformowano, że udał się na lotnisko i błyskawicznie opuścił Nowy Jork. W mediach społecznościowych Serb przeprosił organizatorów turnieju oraz wszystkich, którzy poczuli się dotknięci jego zachowaniem. "Tak mi przykro..." - napisał.

Nie chciał jednak rozmawiać z dziennikarzami i do tej pory nie zabierał publicznie głosu w tej sprawie. Teraz - przed turniejem w Rzymie - postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami.

"Zaakceptowałem to, co się stało, choć przyznaję, że nie było to łatwe. Dyskwalifikacja była dla mnie szokiem. To było trudne, tym bardziej, że czułem się znakomicie i miałem w Nowym Jorku inny cel przed oczami. To wszystko stało się jednak tak szybko i było tak niespodziewane, że sam nie wiedziałem, jak zareagować" - przyznał Serb.

Lider światowego rankingu jest teraz wdzięczny, że znowu może stanąć do rywalizacji. "Im szybciej to wszystko wymażę z pamięci i zastąpię innym wspomnieniami, tym lepiej. To nie znaczy jednak, że nie wyciągnąłem z tego lekcji. Wręcz przeciwnie. Mam nadzieję, że teraz będę umiał lepiej panować na emocjami i będę bogatszy o takie doświadczenie. Nie jestem jednak w stanie nikomu zagwarantować, że to się nigdy nie powtórzy. Będę się jednak starał" - podsumował.

Tenisowy świat zamienia teraz USA na Europę. To nie byłoby aż takim wyzwaniem, gdyby nie chodziło też o grę na całkowicie innej powierzchni - z twardej przenoszą się na "mączkę".

"To jest naprawdę bardzo duże wyzwanie i dlatego nie dziwię się finalistom US Open, że zrezygnowali z udziału w rywalizacji w Rzymie. Przez pandemię koronawirusa cały kalendarz stanął na głowie, ale powinniśmy być wdzięczni, że turnieje się odbywają i mamy możliwość gry" - skomentował Djkovic.

Wielkoszlemowy US Open wygrał Austriak Dominic Thiem. Rozstawiony z "dwójką" zawodnik pokonał w pięciu setach Niemca Alexandra Zvereva. 

    Kurs NBP z dnia 27.06.2025
    GBP 4.9721 złEUR 4.2362 złUSD 3.6177 złCHF 4.5307 zł

    Sport