WHO ostrzega przed nadmierną konsumpcją alkoholu w trakcie epidemii

Specjaliści z WHO wskazali, że alkohol nie pomoże złagodzić stresu podczas pandemii i globalnego stanu wyjątkowego. Zalecają, aby ludzie "minimalizowali nieprzydatne strategie radzenia sobie ze stresem, czemu może służyć sięganie po różnorakie używki - papierosy czy alkohol" - twierdzą eksperci.

"Stosowanie używek nie pomoże w radzeniu sobie ze stresem związanym z izolacją. Mogą one pogorszyć sytuację" - wskazała dr Aiysha Malik, specjalistka ds. zdrowia psychicznego WHO.

Zaleca, aby w trosce o swoje samopoczucie zadbać o codzienną dietę, aktywność fizyczną i zdrowy sen. "Kiedy przebywamy w domu, rutyna jest bardzo ważna dla stworzenia poczucia zorganizowania się" – dodała. Podkreśliła, że w celu ochrony zdrowia psychicznego, poza tworzeniem codziennej rutyny, warto angażować się w nowe aktywności lub działania dające poczucie utrzymywania więzi społecznych.

WHO zapowiedziało również, że w wyniku pandemii, służby zdrowia powinny przygotować się na gwałtowny wzrost osób zgłaszających problemy związane ze zdrowiem psychicznym.

Z podobnym apelem wyszli kilka dni temu książę William i księżna Kate, wskazując, że NHS czeka trudny okres związany z pogarszającym się zdrowiem psychicznym społeczeństwa.

Eksperci z WHO zwracali już w ubiegłym tygodniu uwagę, że nadmierne spożywanie alkoholu dodatkowo osłabia odporność, co ma fatalne konsekwencje w dobie trwającej epidemii.