access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1700225100
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.144
10.0.15.110
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=98138&link_wew=1
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Londyn: Propalestyńscy demonstranci wspinają się na pomnik wojenny. Brytyjczycy oburzeni

Londyn: Propalestyńscy demonstranci wspinają się na pomnik wojenny. Brytyjczycy oburzeni
Odsłonięty 18 października 1925 roku pomnik, mieszczący się przy Hyde Park Corner, jest dla Brytyjczyków ważnym symbolem. (Fot. BEN STANSALL/AFP via Getty Images)
Powszechne oburzenie wywołało w Wielkiej Brytanii krążące w mediach społecznościowych nagranie wideo, na którym propalestyńscy demonstranci wspinają się w Londynie na pomnik poległych artylerzystów. Policja wyjaśnia jednak, że nie mogła nikogo aresztować, gdyż nie jest to nielegalne.

Do incydentu doszło w środę wieczorem po propalestyńskiej demonstracji, która odbyła się przed siedzibą parlamentu.

Na nagraniu widać co najmniej trzy osoby z palestyńskimi flagami i transparentami na Royal Artillery Memorial - wysokim na 9 metrów pomniku poświęconym pamięci prawie 50 tys. członków Królewskiego Regimentu Artylerii poległych w czasie I wojny światowej - przy czym jeden z mężczyzn biega i skacze po szczycie pomnika.

Widać też, że policjanci ich namawiają do zejścia, ale nikt nie został aresztowany.

W związku z krytyką dotyczącą biernej postawy funkcjonariuszy - m.in. ze strony nowego ministra spraw wewnętrznych Jamesa Cleverly'ego i wiceministra obrony ds. weteranów Johnny'ego Mercera - komisarz londyńskiej policji metropolitalnej Mark Rowley wyjaśnił, że choć wspięcie się na pomnik było "godne pożałowania" i "w pewien sposób prowokujące", nie było jednak łamaniem prawa, więc tym, co funkcjonariusze mogli zrobić, było poproszenie protestujących o zejście - i tak się stało.

"Większość ludzi zgodzi się, że wspinanie się lub w inny sposób lekceważenie pomnika wojennego jest niedopuszczalne. Chociaż funkcjonariusze szybko pojawili się na miejscu zdarzenia, żałujemy, że nie byli tam wystarczająco szybko, aby uniemożliwić protestującym dostęp do pomnika. Nie ma prawa wyraźnie zabraniającego wspinania się na pomnik, więc funkcjonariusze nie mogą automatycznie aresztować, ale mogą interweniować i wyjaśnić, że takie zachowanie jest niedopuszczalne. Filmy udostępnione online pokazują, że to robią" - wyjaśniła w wydanym oświadczeniu policja.

Ale sprawa z pewnością stanie się powodem do dalszej dyskusji na temat reakcji policji na propalestyńskie protesty, bo już przy okazji poprzednich pojawiały się zarzuty, że nie podejmuje ona wystarczająco zdecydowanych działań.

Z tego też powodu przed tygodniem odwołana cztery dni później minister spraw wewnętrznych Suella Braverman zarzuciła policji brak bezstronności i łagodniejsze traktowanie lewicowych demonstrantów.

Czytaj więcej:

Londyn: Od dziś policja nie będzie obsługiwać niektórych zgłoszeń z numeru 999

Londyn: 126 osób aresztowanych w związku z propalestyńskim marszem i kontrprotestami

    Kurs NBP z dnia 25.06.2025
    GBP 4.9843 złEUR 4.2479 złUSD 3.6590 złCHF 4.5427 zł

    Sport