access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
newslajt ==> /newslajt/article?jdnews_id=27918 ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> /packages/jdnews-lite/templates/2719994-masters/162/master;
modified_since:
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.228
10.0.16.17
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2719994
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/newslajt/article?jdnews_id=27918
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
0 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
1 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Amber Heard nie odpuszcza Deppowi...

Amber Heard nie odpuszcza Deppowi...
Aktorka obawia się, że będzie musiała zapłacić byłemy mężowi miliony... (Fot. Getty Images)
1 czerwca zapadł wyrok w procesie o zniesławienie, który Johnny Depp wytoczył byłej żonie. Ława przysięgłych uznała Amber Heard winną, ale orzekła, że Depp także zniesławił eksmałżonkę. Miesiąc temu gwiazdor 'Piratów z Karaibów' wniósł apelację od tego wyroku. Heard nie pozostała mu dłużna. Zatrudniła właśnie nowych adwokatów...

1 czerwca 2022 roku przejdzie do historii jako dzień zakończenia "procesu dekady", który Johnny Depp wytoczył Amber Heard. Ława przysięgłych uznała, że gwiazda "Aquamana" w istocie zniesławiła byłego męża, nazywając siebie "ofiarą przemocy domowej" w artykule opublikowanym na łamach "The Washington Post".

W związku z tym Heard musi wypłacić byłemu mężowi zadośćuczynienie w wysokości 10,35 mln dolarów. Sama otrzyma od niego 2 mln, bo zdaniem przysięgłych gwiazdor "Piratów z Karaibów" również dopuścił się zniesławienia, czego usiłowali dowieść prawnicy aktorki w wytoczonym przez nią powództwie wzajemnym.

Choć od zakończenia "procesu dekady" minęło już pół roku, zwaśnieni eksmałżonkowie nie zakopali wojennego toporu. Niespełna miesiąc temu Depp zdecydował się odwołać od wyroku, jaki zapadł we wniesionym przez eksmałżonkę kontrpozwie. Zarzuciła ona byłemu mężowi, że za pośrednictwem swojego prawnika Adama Waldmana oczerniał ją w rozmowach z prasą.

Ławnicy orzekli, że Depp faktycznie bez winy nie był. Adwokaci aktora postanowili więc ubiegać się o unieważnienie werdyktu i wnieśli apelację. "Pani Heard nie przedstawiła żadnych wiarygodnych dowodów. Sąd powinien uchylić wyrok w sprawie roszczenia wzajemnego, gdyż werdykt jest rażąco niespójny" – punktowali w ujawnionych przez media dokumentach sądowych.

Heard nie pozostała mu dłużna. I nic dziwnego, bo od początku dawała jasno do zrozumienia, że nie pogodzi się z czerwcowym wyrokiem. Już na początku lipca jej prawnicy wnieśli do Sądu Okręgowego w hrabstwie Fairfax 43-stronicowy wniosek o unieważnienie procesu. Sędzia Penney Azcarate błyskawicznie odrzuciła jednak ich wniosek.

To jednak nie zraziło aktorki. Heard niedawno zatrudniła nowych adwokatów, a ci już przystąpili do działania. Wnieśli właśnie nowy wniosek, w którym żądają uchylenia wyroku lub powtórzenia całego procesu.

"Sąd pierwszej instancji popełnił błąd, odrzucając sprzeciw Heard, w którym argumentowała, że jej omawiane na sali rozpraw wypowiedzi są jedynie opiniami, dlatego też nie mają mocy przekazania rzekomych zniesławiających implikacji. Jeśli to orzeczenie zostanie podtrzymane, będzie ono miało katastrofalny wpływ na inne kobiety, które będą się bały mówić publicznie o nadużyciach wpływowych mężczyzn" – napisali Jay Ward Brown i David L. Axelrod.

Myli się jednak ten, kto sądzi, że już wkrótce poznamy ostateczny finał słynnego konfliktu. Zgodnie z prawem obowiązującym w Wirginii, gdzie toczył się proces, grupa sędziów zdecyduje teraz o meritum obu odwołań. Jeśli któraś ze stron nie zaakceptuje werdyktu, będzie mogła skierować sprawę do Sądu Najwyższego Wspólnoty Narodów. Oznacza to, że zanim nastąpi rozstrzygnięcie, upłyną miesiące, a nawet lata. 

Waluty


Kurs NBP z dnia 27.06.2025
GBP 4.9721 złEUR 4.2362 złUSD 3.6177 złCHF 4.5307 zł

Sport