access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1672487288
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.144
10.0.16.17
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=91398&show_hidden_parts=0
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Tajemnicza śmierć Polki w Egipcie: Dochodzą nowe dane

Tajemnicza śmierć Polki w Egipcie: Dochodzą nowe dane
Polka zatrzymała się w kurorcie Marsa Alam. (Fot. Getty Images)
Służby egipskie dostarczyły stronie polskiej kolejną transzę materiałów dotyczących Magdaleny Żuk - polskiej turystki, która w niewyjaśnionych okolicznościach zmarła w Egipcie w 2017 r. 'Dokumenty dotyczą wyników badań toksykologicznych pokrzywdzonej i są w tej chwili tłumaczone' – informuje prok. Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Magdalena Żuk to polska turystka, która w kwietniu 2017 roku poleciała na wakacje do kurortu Marsa-Alam w Egipcie. W podróży miał towarzyszyć jej partner, jednak jak się okazało, nie miał ważnego paszportu. Ostatecznie kobieta w podróż wybrała się sama. Po przylocie Żuk miała wysyłać do rodziny niepokojące wiadomości, a jej dziwne zachowanie zwróciło uwagę pozostałych turystów.

Kobieta utrzymywała też kontakt telefoniczny z przebywającym w Polsce partnerem. Po kilku dniach zaniepokojony zachowaniem Magdaleny uznał, że powinna wracać do kraju. Jednak, ze względu na pogarszający się stan zdrowia, Żuk trafiła do szpitala.

W tym samym czasie do Egiptu przyjechał jej znajomy, by zabrać ją do Polski. Kiedy dotarł do szpitala poinformowano go, że kobieta nie żyje. Zmarła w wyniku obrażeń odniesionych wskutek upadku z drugiego piętra szpitala w Marsa-Alam, gdzie przebywała.

Rzecznik prokuratury prowadzącej śledztwo podkreśla, że postępowanie w tej sprawie wciąż jest w toku. "Złożyliśmy wniosek o jego przedłużenie do 30 czerwca 2023 roku" – dodaje.

"W odpowiedzi na nasz wniosek o międzynarodową pomoc prawną, służby egipskie przesłały kolejną transzę dokumentów. Aktualnie są tłumaczone, następnie zostaną poddane analizie przez prokuratora prowadzącego postępowanie. Dopiero wtedy będziemy mogli określić, czy są to dokładnie te materiały, o które się zwracaliśmy, czy też nie" – wyjaśnia prok. Czułowski.

"Poprzednio, po wystosowaniu licznych wniosków, otrzymaliśmy dokumentację zawierającą m.in. wyniki badań toksykologicznych. Natomiast wskazywała ona na wyniki jakościowe, a więc dotyczyła wyłącznie rodzajów substancji wykrytych w ciele pokrzywdzonej, a nie ich ilości" – zaznacza.

Czułowski podkreśla, że dokumenty, o które zwróciła się do egipskich służb prokuratura są niezbędne, by polscy biegli mogli wydać kompleksową opinię opartą o cały materiał dowodowy. O przekazaniu nowej transzy materiałów jako pierwszy informował portal gazeta.pl.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła również strona egipska. Tamtejsza prokuratura zebrała dokumentację i opis działań podjętych przez służby na miejscu zgonu Magdaleny Żuk i kolejnych kroków dochodzenia. Chodzi m.in. o protokoły przesłuchań świadków, w tym lekarzy i personelu medycznego szpitala, do którego została przywieziona Magdalena Żuk.

Do tej pory nie wiadomo, czy 27-latka padła ofiarą przestępstwa, czy popełniła samobójstwo... (Fot. Archiwum rodzinne/materiały prasowe)

W ramach egipskiego śledztwa zostali też przesłuchani funkcjonariusze policji, pracownicy hotelu i biura podróży, w tym rezydent, a także polscy turyści, którzy towarzyszyli Magdalenie Żuk w podróży. Materiały udostępniono naszej prokuraturze.

Oprócz tego polski prokurator i patomorfolog brali udział w sekcji zwłok przeprowadzonej w Egipcie. Powtórnie wykonano ją w Polsce. Przejęto wiele dokumentów: opinie biegłych z zakresu medycyny sądowej, toksykologii, biologii, informatyki, psychiatrii i psychologii. Badaniom poddano również telefon Magdaleny Żuk.

W toku śledztwa przesłuchano w sumie ponad 200 osób. Prok. Czułowski wcześniej informował, że w śledztwie biegli psychiatrzy i psycholog przeanalizowali także materiał dowodowy dotyczący nietypowego zachowania pokrzywdzonej podczas podróży i pobytu w Egipcie.

"Dowody nie wykazały, by wobec pokrzywdzonej stosowana była przemoc o podłożu seksualnym lub jakakolwiek inna. Nie stwierdzono również, aby mogła ona paść ofiarą procederu handlu ludźmi" – mówił wówczas rzecznik.

    Kurs NBP z dnia 24.06.2025
    GBP 4.9984 złEUR 4.2604 złUSD 3.6753 złCHF 4.5294 zł

    Sport