Ponury maj dla brytyjskich sklepów. Sprzedaż detaliczna z rekordowym spadkiem

Sklepy spożywcze odnotowały niższą sprzedaż alkoholu i wyrobów tytoniowych, ponieważ gospodarstwa domowe ograniczały wydatki. Sklepy odzieżowe i z artykułami gospodarstwa domowego również poinformowały o "spowolnionym handlu" – podał ONS.

Z osobnych danych dotyczących brytyjskiej gospodarki wynika, że dług publiczny osiągnął w maju drugi najwyższy poziom od początku prowadzenia comiesięcznych statystyk w 1993 roku. Dług publiczny - czyli różnica między wydatkami a dochodami z podatków - wyniósł 17,7 mld funtów, co oznacza wzrost o 0,7 mld funtów w porównaniu z majem ubiegłego roku.

ONS podał, że przychody z podatku dochodowego i składek na ubezpieczenie społeczne (NI) wzrosły, częściowo w wyniku wzrostu składek na ubezpieczenie dla pracodawców, które weszły w życie w kwietniu. Jednak wydatki budżetu państwa wzrosły jeszcze bardziej - głównie z powodu powiązanych z inflacją podwyżek wielu świadczeń.

Majowy spadek sprzedaży detalicznej nastąpił po wzroście o 1,3% w kwietniu, kiedy na zwiększenie popytu wpłynęła słoneczna pogoda.

Starsza statystyczka ONS Hannah Finselbach stwierdziła, że słabe wyniki w maju były "głównie spowodowane kiepskim okresem dla sklepów spożywczych, zwłaszcza supermarketów".

ONS podał również, że w ubiegłym miesiącu spadł popyt na artykuły dla majsterkowiczów, ponieważ sklepy poinformowały, że konsumenci zakończyli w tym roku realizację domowych rem remontów wcześniej niż zwykle ze względu na dobrą pogodę.

Z drugiej strony wolumen sprzedaży w trzymiesięcznym okresie do maja wzrósł jednak o 0,8% w porównaniu do poprzednich trzech miesięcy, co uznawane jest za lepszy wskaźnik długoterminowych trendów.

Brytyjska gospodarka wzrosła o 0,7% w pierwszych trzech miesiącach roku, ale najnowsze dane pokazują, że w kwietniu skurczyła się o 0,3%. W czwartek Bank Anglii utrzymał stopy procentowe na poziomie 4,25%, ale stwierdził, że wzrost gospodarczy jest "słaby".

Dane opublikowane na początku tego tygodnia wskazały, że inflacja - stopa wzrostu cen - utrzymała się na poziomie 3,4% w roku poprzedzającym maj, przy czym ceny żywności rosły trzeci miesiąc z rzędu.

Badania opublikowane w piątek przez ONS wykazały, że presja związana z kosztami utrzymania pozostaje jednym z kluczowych problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa.

Według ONS, wśród osób, które zgłosiły wzrost kosztów utrzymania w ostatnim miesiącu, najczęściej podawanym powodem były wyższe ceny żywności.