access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1731139200
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.144
10.0.15.110
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=103672
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

W Indiach wierni pili płyn z klimatyzacji, myśląc, że to święta woda

W Indiach wierni pili płyn z klimatyzacji, myśląc, że to święta woda
Wierni w hinduskiej świątyni wierzyli, że stał się cud... (Fot. Getty Images)
Wierni z indyjskiego miasteczka Wryndawan ustawiali się w długiej kolejce, by napić się wody spływającej po niewielkiej rzeźbie słonia. Byli przekonani bowiem, że to święcona woda prosto ze stóp boga Kryszny. W rzeczywistości była to ciecz wpływająca ze świątynnej klimatyzacji zanieczyszczona bakteriami i grzybami.

Internet zalały nagrania ze świątyni Shri Banke Bihari, mieszczącej się w stanie Uttar Pradesh miejscowości Wryndawan. Zobaczyć można było na nich wiernych stłoczonych przed wbudowaną w ścianę rzeźbą słonia, chcących napić się spływającej po niej wody. Jak donosi portal Oddity Central, wszyscy oni wierzyli, że jest to tzw. Charan Amrit, czyli święcona woda ze stóp boga Kryszny.

Władze świątyni musiały wydać oświadczenie, w którym wierni poproszeni zostali o to, aby zaprzestali spożywania wody. W oficjalnym komunikacie wyjaśniono, że w płynie nie było nic świętego. Przeciwnie, powstał w wyniku działającej w świątyni klimatyzacji.

"Szanujemy wiarę ludzi w Boga, ale czujemy się w obowiązku poinformować ich, że nie jest to Charan Amrit, ale woda z klimatyzatora. W prawdziwej Charan Amrit muszą znajdować się płatki róż czy azjatycka bazylia, czyli tulsi" – czytamy w oświadczeniu.

Zdaniem ekspertów, spożywanie samej wody z klimatyzacji nie grozi zdrowiu, choć mogą znajdować się w niej różne grzyby lub bakterie mogące mieć negatywny wpływ na organizm. Oczekujący w kolejce do wody z klimatyzatora wierni byli jednak rozgoryczeni, że nie zostali o tym poinformowani wcześniej. Uniknęliby zawodu z wiary w cud, który okazał się zwykłym skropleniem.

"Przyszliśmy tu z głęboką wiarą, a ta wiadomość łamie nam serce. Świątynia musi robić wszystko, by powstrzymać ludzi przed spożywaniem tej wody uważanej za świętą" – grzmiał jeden z wiernych.

Wierni z Wryndawan mieli więcej szczęścia niż naczelny minister Pendżabu, Bhagwant Mann. W 2022 roku napił się on wody bezpośrednio ze strumyka uważanego za święty. Chciał w ten sposób udowodnić, że woda w nim nie jest skażona i trwające ponad 20 lat prace nad jej oczyszczeniem są skuteczne. Dwa dni później z objawami infekcji trafił do szpitala.

    Kurs NBP z dnia 23.06.2025
    GBP 4.9918 złEUR 4.2727 złUSD 3.7212 złCHF 4.5495 zł

    Sport