access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1607102100
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.144
10.0.15.110
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=72648
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Londyńczycy "w zdecydowanej większości chcą umowy z UE"

Londyńczycy "w zdecydowanej większości chcą umowy z UE"
Czy Partia Pracy, z której wywodzi się burmistrz Londynu (na zdj.), zagłosuje w Izbie Gmin za ewentualnym porozumieniem z UE? (Fot. Getty Images)
Opinia publiczna w brytyjskiej stolicy 'w przeważającej mierze' opowiada się za tym, aby opozycyjna Partia Pracy poparła w Izbie Gmin umowę w sprawie Brexitu - wynika z wiadomości e-mail, która została wysłana przez City Hall do londyńskich posłów laburzystów.

Po druzgocącej porażce Partii Pracy w grudniowych wyborach parlamentarnych, lider ugrupowania Keir Starmer "chce zapobiec szkodliwemu podziałowi partyjnemu i zamierza przekonać swoich deputowanych do głosowania za porozumieniem, jeśli w ostatniej chwili negocjacje Wielkiej Brytanii z UE zakończą się sukcesem" - informuje "The Guardian". 

Dziennikarze brytyjskiej gazety uzyskali wgląd do e-maila wysłanego przez jednego z doradców burmistrza Sadiqa Khana do wszystkich londyńskich posłów laburzystów. W wiadomości wskazano na sondaże sugerujące, że nawet londyńscy wyborcy, którzy głosowali w referendum za Brexitem, chcieliby, aby Partia Pracy poparła ewentualne porozumienie.

"Z naszych badań wynika, że ​​obecnie londyńczycy w zdecydowanej większości chcą, aby politycy poparli umowę handlową z UE, jeśli zostanie uzgodniona w ciągu najbliższych dni; nawet jeśli nie zapewni ona korzyści z członkostwa w UE (42% do 16%)" - można przeczytać w e-mailu.

"Ten wynik jest szczególnie interesujący, ponieważ poparcie jest mniej więcej równe wśród zwolenników opcji Leave, Remain i wyborców wszystkich głównych partii. Mam nadzieję, że te informacje się przydadzą" - dodano.

Źródła w City Hall - siedzibie burmistrza Londynu i Zgromadzenia Londyńskiego - podkreślają, że wysłanie e-maila miało służyć jedynie przekazaniu podstawowych informacji, które "pomogłyby w wewnątrzpartyjnych dyskusjach na temat ewentualnej umowy z UE".

Jednak niektórzy posłowie, którzy otrzymali wiadomość, podejrzewają, że stało się to z inicjatywy biura Starmera, które naciska na deputowanych Partii Pracy, aby "dostosowali się i poparli porozumienie z Brukselą" - donosi "The Guardian". Zespół Starmera temu zaprzecza.

Gazeta wskazuje, że wielu laburzystowskich posłów waha się, czy poprzeć ewentualną umowę, a 60 deputowanych może nawet się zbuntować, jeśli Starmer zmusi ich do oddania głosu na "tak" .

Przemawiając w Portsmouth w miniony czwartek, Keir Starmer oświadczył: "Przyjrzymy się umowie z UE, gdy tylko będzie gotowa i wtedy określimy nasze stanowisko. Jednak w tej chwili nie mogę stwierdzić, czy leży ona w interesie narodowym. Jesteśmy zjednoczoną partią, idziemy naprzód, koncentrujemy się na przyszłości i tak działamy przez ostatnie 8-9 miesięcy, odkąd jestem liderem Partii Pracy".

Szef RE Charles Michel podkreślił dzisiaj, że "UE chce umowy, ale nie za wszelką cenę". (Fot. Getty Images)

Tymczasem szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował dzisiaj na konferencji w Brukseli, że UE nadal negocjuje umowę handlową z Wielką Brytanią po Brexicie. Dodał, że jakiekolwiek porozumienie będzie musiało zostać zatwierdzone przez 27 państw członkowskich.

"Chcemy umowy, ale nie za wszelką cenę. Dla Unii Europejskiej kluczem do sukcesu są równe szanse" - dodał Michel, przypominając, że temat pojawi się na szczycie UE w dniach 10-11 grudnia, na którym przywódcy zajmą stanowisko w sprawie ostatnich wydarzeń dotyczących Brexitu.

Wśród elementów, które są najtrudniejsze w rozmowach, wymienił uzgodnienie dostępu do łowisk i podziału praw połowowych, kwestie dotyczące rozstrzygania sporów i uczciwa konkurencja dla firm UE i brytyjskich.

Wielka Brytania opuściła UE 31 stycznia. Okres przejściowy obowiązuje do końca 2020 roku. W tym czasie Zjednoczone Królestwo jest poza instytucjami unijnymi, ale stosuje się do praw i obowiązków związanych z przynależnością do Wspólnoty oraz korzysta z wynikających z tego przywilejów, w tym z uczestnictwa w jednolitym rynku.

Czytaj więcej:

Johnson: Będziemy prosperować nawet bez umowy z UE

UE: W rozmowach z Wielką Brytanią nadal "zasadnicze rozbieżności"

Status osiedlenia: Aplikowało już ponad 773 tys. Polaków w UK

"The Sun": Londyn odrzuci ofertę UE ws. rybołówstwa

Home Office i burmistrz Londynu o "settled status": Najlepiej aplikować do 31 grudnia br.

Negocjacje ws. Brexitu zmierzają ku załamaniu. "UK łamie prawo międzynarodowe"

    Kurs NBP z dnia 23.06.2025
    GBP 4.9918 złEUR 4.2727 złUSD 3.7212 złCHF 4.5495 zł

    Sport