access:0 ==> hostplace:amazon currentLocation:rackspace Schowaj blok (session)
show_hidden_parts=0
wiadomosci ==> /wiadomosci/ ==> Master: /acs-subsite/www/skins//packages/acs-subsite/www/skins/master-mobi.adp; ==> 0;
modified_since: 1628356500
Dostępne zmienne systemowe
User ID
user_id
IP
user_ip
LocalEmailAws
local_email
viewport Devel page
is_devel_page
Admin page
is_admin_page
RodoInfoSource
rodoInfoSource
Package ID
package_id
0 216.73.216.144
10.0.15.110
webmaster@londynek.net 1 0 0 google.com 2191248
Zmienne przychodzące na canonical_url: https://1007.londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=78972
Show hidden parts
show_hidden_parts
0
Show ads
show_ads
>> 1 >> 1
PersonalAds
personal_ads
1 eq 1
Adult
adult_p
0 eq 0
No Ads in Art
no_ads_in_article
NO ADS IN ARTICLE => 1 eq 0
Is classfieds Page
is_classfieds_page
0 eq 0
In Article Ad
inarticle_ad
IN ARTICLE AD => 0 eq 1
Facebook track
fb_track
1
Google track
ga_track
1
Nextmillenium access
nextmilleniumaccess
0
Puste
Header stuff
Dostępne zony bannerowe z OA_zones
SEO - dane na stronie dla SEO
Menu

Co znaczy "bycie Anglikiem"? Arcybiskup Kościoła Anglii zabiera głos

Co znaczy "bycie Anglikiem"? Arcybiskup Kościoła Anglii zabiera głos
Arcybiskup Yorku, drugi co do ważności hierarcha Kościoła Anglii, skrytykował dzisiaj 'metropolitalne elity' Londynu za traktowanie ludzi, którzy są dumni z bycia Anglikami, jako 'zacofanych ksenofobów'.

W tekście opublikowanym w dzisiejszym wydaniu "Daily Telegraph" abp Stephen Cottrell zadał pytanie, dlaczego bycie patriotą stało się w Anglii tematem tabu i wezwał do zbudowania "ekspansywnej wizji tego, co to znaczy być Anglikiem" oraz ponownego odkrycia przez kraj poczucia "narodowej jedności".

"Wielu Anglików czuje się pozostawionych daleko w tyle przez metropolitalne elity w Londynie i na południowym wschodzie, a także przez zdecentralizowane rządy w obliczu wzmocnionych tożsamości regionalnych w Szkocji i Walii. Ich szczere wołanie, żeby być wysłuchanym, jest często lekceważone, rozmyślnie niezrozumiane lub traktowane protekcjonalnie jako zacofana ksenofobia" - napisał arcybiskup Cottrell.

Podkreślił, że jego zdaniem większość ludzi głosujących za Brexitem zrobiła to kierując się kwestiami tożsamościowymi, a nie ekonomicznymi, ale na związane z tym obawy nigdy nie doczekali się odpowiedzi. "Anglicy, którzy nie są już Brytyjczykami, a którzy z temperamentu nigdy nie byli Europejczykami i którzy zdecydowanie pozostają poza bogactwem i możliwościami Londynu, chcą wiedzieć, co stało się z ich krajem. Te pytania o tożsamość i cel nigdy tak naprawdę nie zostały postawione" - podkreślił hierarcha.

Jego zdaniem, dewolucja, która polega na przekazaniu wielu kompetencji rządom Szkocji, Walii i Irlandii Północnej, jest dobra, ale tego samego zabrakło w przypadku Anglii, czego efektem jest problem Anglików z tożsamością. Na dodatek Londyn, ze swoją przewagą ekonomiczną i mającymi silne kompetencje władzami, "zaczął się czuć jak odrębny kraj". "Nawet w Anglii, jest Londyn i reszta" - zauważył.

"To, czego potrzebujemy, to ekspansywna wizja tego, co to znaczy być Anglikiem jako część Zjednoczonego Królestwa. To pomoże nam na nowo odkryć narodową jedność bardziej pękniętą niż kiedykolwiek za mojego życia" - uważa arcybiskup Yorku. Wezwał do tego, by na tych polach, gdzie w przypadku Szkocji, Walii i Irlandii Północnej kompetencje przekazane zostały tamtejszym rządom, również Anglicy mogli sami podejmować decyzje, a brytyjski rząd i parlament zajmowałby się tylko kwestiami dotyczącymi całego kraju.

Arcybiskup Yorku jest drugim co do ważności hierarchą Kościoła Anglii po arcybiskupie Canterbury, ale ponieważ pełniący tę ostatnią rolę Justin Welby jest obecnie na dłuższym urlopie z powodu pisania książki, to Cottrell teraz faktycznie kieruje tą instytucją.

    Kurs NBP z dnia 24.06.2025
    GBP 4.9984 złEUR 4.2604 złUSD 3.6753 złCHF 4.5294 zł

    Sport