London women "facing a deeper financial hit from the pandemic than men"

W opublikowanym kwartalnym badaniu "Snapshot of Londoners" niezależny zespół ekspertów stwierdził, że liczba kobiet wykonujących płatną pracę przez pięć lub mniej godzin tygodniowo wzrosła ponad dwukrotnie do 15 proc. w okresie od września do stycznia.

Badacze stwierdzili, że kobiety ogólnie częściej odnotowywały spadek dochodów - problem ten dotyczył aż 48 proc. z nich. W poprzednim kwartale było ich 43 proc. Liczba mężczyzn, którzy poinformowali o mniejszym dochodzie, utrzymała się na stałym poziomie 41 proc. 

Ankieta przeprowadzona wśród 1 500 londyńczyków sugeruje, że sytuacja finansowa rodzin znacznie pogorszyła się w okresie zimowym. Liczba osób, która musiałaby wziąć pożyczkę, aby pokryć niespodziewany wydatek w wysokości 500 funtów, wzrosła do 10 proc. Sugeruje to, że nawet 1 na 10 londyńczyków nie ma obecnie żadnych oszczędności.

"Ostatni lockdown jest trudny dla milionów londyńczyków: finansowo, praktycznie i emocjonalnie. Najtrudniej jest ludziom, którzy już borykali się z problemami, zwłaszcza matkom dzieci w wieku szkolnym z niskimi dochodami. Wpływ problemów finansowych w Londynie jest bardziej zauważalny, bo koszty utrzymania się tutaj są bardzo wysokie" - oceniła Claire Harding z Centre for London.

Oficjalnie bezrobocie w Wielkiej Brytanii przekroczyło 5 proc. Liczne badania sugerują, że kobiety - które są bardziej skłonne do pracy w najbardziej dotkniętych przez koronawirusa branżach, takich jak handel czy hotelarstwo - częściej są dotknięte bezrobociem od mężczyzn.